Już sama nazwa wskazuje, że Renault
Grand Espace jest autem dużym, przestronnym i wygodnym. Bez problemu
i bez zbędnego skrępowania zasiądzie w nim pięć osób, a dzięki
wykorzystaniu przestrzeni bagażowej, można rozbudować samochód o
kolejne dwa miejsca. Podobnie rzecz się ma, jeżeli chcemy
rozbudować samą przestrzeń bagażową. Łatwy demontaż siedzeń
pozwala na zwiększenie bagażnika z 456 nawet do 3050 litrów. Pełna
funkcjonalność oraz komfort podróżowania idzie w parze ze
stylistyką i smukłością nadwozia, co sprawia, że Renault Grand
Espace idealnie nadaje się na samochód rodzinny.
Model Grand
2.0 dCi jest dość dużym autem o rozstawie osi na poziomie 2868 cm i długości 4856 cm, ale pomimo tego zachowuje dynamikę i szybkość. Zapewnia ją silnik o pojemności 1995 cm3, oferowany w wersji 150KM i 175 KM, potrafiący rozpędzić Renault Grand Espace do "setki" w zaledwie 11 sekund. Przeniesienie napędu następuje przy pomocy sześciostopniowej skrzyni biegów oferowanej w wersji manualnej lub automatycznej jednak można odczuć, że "w automacie" zmiana przełożeń jest odrobinę zbyt wolna.
Silnik wysokoprężny 2.0 dCi o pojemności 175 KM i momencie obrotowym na poziomie 360 Nm sprawia, że Renault Grand Espace prowadzi się bardzo płynnie. Spalanie tego potężnego vana uśrednione jest na poziomie 7,2 litra na każde przejechane 100 kilometrów, a prędkość maksymalna jaką można uzyskać to 198 km/h.
Renault Grand Espace został także wyposażony w system ABS wraz z korektorem sił hamowania, systemem kontroli toru jazdy, a także antypoślizgowym. Kierowcę i pasażerów chroni zestaw poduszek powietrznych czołowych, bocznych oraz kurtyny powietrzne.
Pomimo, że Espace jest produkowany od ponad 8 lat w niemal niezmienionej formie, nadal uchodzi za auto nowoczesne, a jego popularność odzwierciedla ponad 1,2 miliona sprzedanych egzemplarzy. Duże gabaryty rodzinnego auta idą jednak w parze z dość wysoką ceną Renault Espace. Za wersję podstawową trzeba bowiem zapłacić około 100.000 zł, natomiast wersja rozszerzona, to już koszt ponad 140.000 złotych.
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuń